Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ukraina w zawieszeniu

24 stycznia 2014 | Świat | Jędrzej Bielecki
Krajobraz po bitwie wczoraj w centrum Kijowa
źródło: AFP
Krajobraz po bitwie wczoraj w centrum Kijowa
Witalij Kliczko rozmawia z obrońcami barykady w centrum Kijowa
źródło: AFP
Witalij Kliczko rozmawia z obrońcami barykady w centrum Kijowa

Liderzy opozycji i Janukowycz dziś wierzyli w negocjacje ostatniej szansy. Pytanie, kto ich jeszcze słucha.

Korespondencja z Kijowa

Ludzie nie wierzą Janukowyczowi już ani trochę. Dziś rano w rozmowie telefonicznej z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Manuelem Barroso ukraiński prezydent obiecał, że nie wprowadzi w stolicy stanu wojennego. W tym samym czasie lider opozycji Witalij Kliczko zdołał wynegocjować z funkcjonariuszami Berkutu i protestującym „zawieszenie broni" do ósmej wieczorem.

Jednak na prowadzącej do dzielnicy rządowej ulicy Hruszewskiego te doniesienia mało kto brał poważnie.

– Oni w każdej chwili mogą zaatakować. Musimy się spieszyć, być stale czujni – Witalij, student z Żytomierza, który już od grudnia jest na Majdanie, wskazuje mi ręką na stojący w bojowym szyku kilkusetosobowy oddział Berkutu.

Na barykadzie

Wokół nas trwają gorączkowe przygotowania do szturmu specjalnych oddziałów milicji. Bruk zastąpiła czarna breja, bo ludzie jedna po drugiej wyciągnęli kostki i utworzyli z nich niewielkie kopczyki, magazyny amunicji. Od strony Hruszewskiego Majdanu bronią cztery, wysokie na 3–4 metry barykady. Ludzie co chwila uzupełniają je workami z piaskiem. Przynoszą także opony, które zostaną w nocy podpalone, aby na polu walki było widniej i cieplej: synoptycy zapowiadają 20-stopniowy mróz.

Układ fortyfikacji...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9746

Wydanie: 9746

Spis treści
Zamów abonament