![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Nic jeszcze nie jest przesądzone
Polska powinna być zainteresowana wzmacnianiem tych środowisk na Białorusi, które są za odrębnością narodową i państwową. Powinniśmy kształcić młodych ludzi na uniwersytetach, zapraszać na stypendia, organizować fundacje. Pośredniczyć w kontaktach z Zachodem. Reprezentować tam interesy tej Białorusi, która chce być niezależna i demokratyczna.
Nic jeszcze nie jest przesądzone
Ryszard Radzik
Wygrywając (fałszując) referendum, rozbijając parlament i -- jak wszystko na to wskazuje -- podporządkowując sobie Sąd Konstytucyjny, Aleksander Łukaszenko po raz kolejny pokonał swoich przeciwników w stylu zdumiewającym obserwatorów z zewnątrz. Białoruski prezydent niejednokrotnie wprost głosił pogardę dla prawa, wynosząc ponad nie skuteczność politycznych działań podejmowanych -- jak uważa -- w interesie ludu Białorusi i za jego przyzwoleniem. Opozycja jest wciąż zbyt słaba, by go obalić.
Prezydent stale uzyskuje w badaniach socjologicznych czterdziestokilkuprocentowe poparcie. Jego kontrkandydaci do tego urzędu nie wychodzą poza kilkuprocentowe wielkości. Przyczyna jego siły tkwi w mentalności społeczeństwa. Łukaszenko swym postępowaniem odpowiada na zapotrzebowanie białoruskich mas. Jest wodzem, ojcem ludu ("baćką") , który zapewnia, iż gospodarka będzie "zorientowana socjalnie, a nie kryminalnie", własność państwowa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
