Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Będzie zaciąg do armii terytorialnej?

13 marca 2014 | Kraj | Marek Domagalski Zbigniew Lentowicz Marek Kozubal
Obrona terytorialna mogłaby liczyć nawet 50 tys. żołnierzy
autor zdjęcia: Dariusz Golik
źródło: Fotorzepa
Obrona terytorialna mogłaby liczyć nawet 50 tys. żołnierzy

Polska ma ogromny potencjał aby zbudować wielotysięczne siły obrony terytorialnej.

Z powodu konfliktu na Ukrainie temat obrony terytorialnej stał się znów niezwykle aktualny. Eksperci zwracają uwagę, że Polska jest jednym z niewielu krajów bez takiej obrony.

Na zlecenie Sztabu Generalnego przygotowywana jest zmiana formuły działania Narodowych Sił Rezerwowych, pozwalającej na formowanie zwartych oddziałów uzupełniających regularne wojsko.

Nad uatrakcyjnieniem służby w NSR kontynuować prace będzie też dziś Sejm.

Niewykorzystana rezerwa

W Polsce 100-tysięczną armię zawodową w czasie pokoju wspierają utworzone cztery lata temu Narodowe Siły Rezerwowe. Liczą one jednak tylko ok. 10 tys. osób, choć powinno być ich dwa razy więcej.

W organizacjach paramilitarnych działa w całym kraju nawet 800 tys. osób – szacują specjaliści

Wielokrotnie zmieniły się przepisy dotyczące funkcjonowania NSR. Eksperci są zgodni, że formacja nie spełniła pokładanych w niej nadziei. Od początku służba była nieatrakcyjna...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9787

Wydanie: 9787

Spis treści
Zamów abonament