Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

To trudna, brudna, zwykła robota

25 kwietnia 2014 | Kultura | Krzysztof Masłoń

Stanisław Grochowiak orzekł przed laty: „Po wojnie nad Polską przeszła kometa poezji. Głową tej komety był Różewicz. Reszta to ogon".

To nieprawda, że poza Leopoldem Staffem nie cenił żadnego poety. Ale zapamiętano mu głównie to, że tuż po wojnie powracających do kraju – Tuwima, Broniewskiego, Gałczyńskiego – nazwał „umarłymi". W latach 60. powtórzy to samo określenie w odniesieniu do współczesnych sobie.

Obrażono się na niego, zarzucając pisarską pychę, no bo jak to, grzebie innych, a sam wierszyki układa... Rozsądek zachował wówczas Jerzy Kwiatkowski, zwracając uwagę, że Tadeusz Różewicz „robi przecież to samo co tylu innych poetów programotwórców: pragnie narzucić wszystkim własny model pisarstwa".

20 lat temu, gdy nad Polską rozbiła się postmodernistyczna bania, oznajmił, że to dla niego nic nowego. „Nie jestem prorokiem(...) ale pewne rzeczy przewidziałem, jak na przykład w poemacie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9823

Wydanie: 9823

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament