Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Caspar jak wojskowy odrzutowiec

23 grudnia 2015 | Rzecz o prawie | Aleksander Tobolewski
źródło: materiały prasowe

Możemy się śmiać z przyczyn wszczęcia procesu, ale pozwanym, których wyrok dotyczy, wcale nie jest do śmiechu. Najlepsze przykłady pochodzą 
z USA – pisze prawnik.

ALEKSANDER TOBOLEWSKI

Dużo się ostatnio w Polsce pisze i słyszy o wyższości procesu karnego, w którym sędzia ma na sobie cały ciężar ustalenia prawdy materialnej, nad procesem kontradyktoryjnym, w którym jest to zadaniem prokuratury. W postępowaniu cywilnym kontradyktoryjność istnieje, przynajmniej w teorii, od dawna.

Na zachodzie Europy i w Ameryce Północnej nie ma takiego problemu. Tam wszystkie procesy karne są kontradyktoryjne i to prokurator oskarża i musi udowodnić winę. Skład sędziowski nie wyręcza stron. Pisałem już o absurdalnych procesach cywilnych, które w mojej ocenie nigdy nie powinny ujrzeć sędziego, ale zdarza się, że niedorzeczne procesy, nie tylko w Polsce, z całą powagą są prowadzone i wyrokowane. Często poprzez wyrok zaoczny (ex parte). Możemy się śmiać z przyczyn wszczęcia procesu, ale pozwanym, których wyrok dotyczy, wcale nie jest do śmiechu. Najlepsze przykłady pochodzą z USA.

Pieniactwo nie szkodzi

W sądzie w Seattle został złożony 36-stronicowy pozew z żądaniem zasądzenia 500 tys. dol. od sąsiada, którego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10328

Wydanie: 10328

Spis treści
Zamów abonament