Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Druga strona medalu

25 lutego 1997 | Świat | JH

Druga strona medalu

Jim Hoagland

Jeśli brać pod uwagę publiczne oświadczenia prezydenta Billa Clintona i jego starszych doradców, Deng Xiaoping obrasta teraz w anielskie skrzydełka, jest pierwszym kandydatem do beatyfikacji w kościele światowych polityków. Ani jedno krytyczne słowo nie padło z ust Clintona i jego akolitów, gdy pospieszyli opłakiwać zgon komunistycznego dyktatora Chin.

Słowo "masakra" nie padło też z ust sekretarz stanu Madeleine Albright, choć obiecała mówić bez ogródek. Na spotkaniu z dziennikarzami, którzy nalegali, aby ustosunkowała się do jednego z najbardziej znanych występków Denga, wypowiedziała nazwę "Tienanmen. .. (a po chwili milczenia i okazaniu grymasu niezadowolenia dodała słowo) actions. "

Była to akcja uniku lojalnego dyplomaty. Ale odmowa administracji Clintona stawienia czoła temu, co dobre, co złe, a co ohydne w historii Denga, odsłania niepokojąco wypaczony obraz polityki zagranicznej. Czegoż to Clinton się obawia, gdy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1004

Spis treści
Zamów abonament