Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Uratował nas Kuba

22 czerwca 2016 | Sport | Piotr Żelazny
Kuba Błaszczykowski wszedł na boisko po przerwie i po 9 minutach zdobył gola. Obok (od lewej) Kamil Glik i Robert Lewandowski
źródło: AFP
Kuba Błaszczykowski wszedł na boisko po przerwie i po 9 minutach zdobył gola. Obok (od lewej) Kamil Glik i Robert Lewandowski

Polska – Ukraina 1:0 | Trudne zwycięstwo i awans do 1/8 finału po słabym ostatnim meczu w grupie. W sobotę – Szwajcaria.

Korespondencja z Marsylii

Reprezentacja grała przed ponad 30 tysiącami polskich kibiców na Stade Velodrome – jednym z najpiękniejszych stadionów w Europie. Chwila i okoliczności były szczególne – po raz pierwszy zagramy w fazie pucharowej mistrzostw kontynentu. Awansowaliśmy nie tylko nie przegrywając żadnego spotkania, ale nie tracąc bramki. Mecz z Ukrainą nie należał jednak do udanych dla zawodników Adama Nawałki.

Decydującą bramkę zdobył Jakub Błaszczykowski dziewięć minut po wejściu na boisko po przerwie. Skrzydłowy dostał podanie od Arkadiusza Milika, minął zwodem obrońcę i uderzył w przeciwległy róg bramki. Bardzo podobnego gola strzelił cztery lata temu w spotkaniu Euro 2012 z Rosją. Tym samym Błaszczykowski został pierwszym polskim piłkarzem, który trafiał w dwóch turniejach o mistrzostwo Europy.

Relacje Błaszczykowskiego z reprezentacją prowadzoną przez Adama Nawałkę były skomplikowane. To obecny selekcjoner odebrał mu funkcję kapitana i oddał opaskę Robertowi Lewandowskiemu, o czym Błaszczykowski dowiedział się z mediów i czuł się tą...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10477

Wydanie: 10477

Spis treści
Zamów abonament