Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nasza duma, ich smutek

04 lipca 2016 | Sport | Piotr Żelazny
Reprezentacja Polski (od lewej): Jakub Błaszczykowski, Łukasz Piszczek, Grzegorz Krychowiak, Robert Lewandowski, Kamil Glik, Arkadiusz Milik, Krzysztof Mączyński, Michał Pazdan, Artur Jędrzejczyk, Kamil Grosicki, Łukasz Fabiański
źródło: AFP
Reprezentacja Polski (od lewej): Jakub Błaszczykowski, Łukasz Piszczek, Grzegorz Krychowiak, Robert Lewandowski, Kamil Glik, Arkadiusz Milik, Krzysztof Mączyński, Michał Pazdan, Artur Jędrzejczyk, Kamil Grosicki, Łukasz Fabiański

Naród czekał na grad goli Roberta Lewandowskiego – dostał wślizgi Michała Pazdana, ale chyba nikt nie jest zawiedziony.

Piłkarze po powrocie do Polski nie chcieli uczestniczyć w fecie na ich cześć. Wyszli z samolotu i tylko przemknęli przed tłumem świętujących kibiców na Okęciu. Nie czuli się bohaterami, nie czuli się wygrani, byli smutni i niepogodzeni z tym, że jeden strzał z 11 metrów dzielił ich od półfinału i strefy medalowej.

W piątek nad ranem wylądowali w Saint-Nazaire po locie z Marsylii. Jeszcze we własnym gronie dyskutowali o meczu z Portugalią – bolesnym, bo czuli na murawie Stade Velodrome, że byli od rywali lepsi. Żadnego triumfalizmu, chełpienia się, tylko spuszczone głowy i żal z powodu porażki. Smutek jest naturalną reakcją sportowca na przegraną – być może jedyną uzasadnioną – ale trzeba jasno powiedzieć, że Euro 2016 było dla tych zawodników dużym sukcesem.

Najlepszym tego dowodem – nawet większym niż miejsca w kolejnych jedenastkach turnieju czy rundy – jest właśnie to powitanie w Warszawie. Pokazuje, jaki szacunek zyskali przedstawiciele tak powszechnie w Polsce wyszydzanego sportu, jakim jest piłka nożna. Nasz stereotyp był taki: piłkarze to niezbyt rozgarnięci lenie, zarabiający niemoralnie duże pieniądze i w dodatku niepotrafiący niczego osiągnąć.

Koniec wieków ciemnych

Zawodnicy Nawałki, w tym wielu naznaczonych porażkami – aż sześciu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10487

Wydanie: 10487

Spis treści
Zamów abonament