Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Francja znów bez reform

03 lutego 2017 | Świat | Jędrzej Bielecki
Walijka Penelope Fillon od 30 lat jest w cieniu męża. Nieźle na tym zarabia.
autor zdjęcia: Christophe Archambault
źródło: AFP
Walijka Penelope Fillon od 30 lat jest w cieniu męża. Nieźle na tym zarabia.

Ten skandal musi pogrążyć Fillona. Tylko czy prawica znajdzie kandydata, który pokona Le Pen?

– Nigdy nie byłam asystentką mojego męża, nigdy nie zajmowałam się organizacją kontaktów z mediami – te słowa Penelope Fillon, żony byłego premiera Francji, pochodzą z wywiadu nagranego dla „Sunday Times" dziesięć lat temu, ale Francuzi odkryli je dopiero w czwartek wieczorem w popularnej audycji „Envoye Special" telewizji publicznej France 2. I po raz kolejny w ostatnich dniach zdecydowana większość z nich musiała poczuć niesmak do człowieka, który jeszcze parę tygodni temu wydawał się pewny wygranej batalii o Pałac Elizejski.

25 stycznia tygodnik satyryczny „Le Canard enchaine" opublikował na trzeciej stronie artykuł o tym, że Penelope pracowała jako asystentka Fillona w czasach, gdy był deputowanym, a kiedy został premierem – dla jego następcy. Później się okazało, że w latach 1998–2013 otrzymała z tego tytułu łącznie milion euro. Prawo francuskie tego nie zakazuje, o ile praca nie jest fikcyjna. Tymczasem nikt nigdy nie widział w Zgromadzeniu Narodowym Penolope, nie miała tam nawet skrzynki e-mailowej i identyfikatora. Deklaracja z 2007 r. jest tylko kolejnym dowodem, że żona byłego premiera po prostu oszukiwała francuskie państwo.

–...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10666

Wydanie: 10666

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament