Szkoła kształci praktyków
Mateusz Martyniuk
W każdej dyskusji ważne jest, aby strony posługiwały się argumentami mającymi oparcie w faktach. Wówczas dyskusja jest rzeczywiście wartościowa i konstruktywna. Wydaje mi się, że zasada ta powinna być szczególnie przestrzegana, gdy wypowiada się poglądy wysoce kontrowersyjne. Od autora takich wywodów oczekiwałbym zatem choćby krótkiego ich uzasadnienia. Chodzi mi o komentarz red. Marka Domagalskiego „Temida bez planu", który ukazał się w „Rzeczpospolitej" 31 stycznia w dodatku „Rzecz o Prawie". Autor, omawiając ostatnie propozycje zmian w ustroju wymiaru sprawiedliwości, stwierdza: „ Idea szkoły sędziów była chybiona od początku, od jej powołania osiem lat temu. Aż dziw, że w tym rządzie powstają pomysły zwiększenia jej roli. Być może taka szkoła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta