Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Brak odniesienia do rynku właściwego może uchronić firmę przed karą

15 marca 2017 | Dobra Firma | Michał Kołtuniak

Praktyka pokazuje że, firmy, które odwołują się od niekorzystnych dla nich decyzji urzędu antymonopolowego do sądu, czasem przegrywają, a czasem zdarza im się odnieść sukces, choćby w postaci obniżenia kary finansowej. Stąd, jeżeli przedsiębiorca ma wątpliwości, co do racji urzędu, nie powinien od razu składać broni.

Liczne sprawy w zakresie naruszenia lub rzekomego naruszenia reguł uczciwej konkurencji, które znajdują swój finał w sądzie, często pokazują ich skomplikowany charakter. Oczywiście zdarzają się przypadki, w których niemal od początku nie ma wątpliwości, że przedsiębiorca naruszył przepisy i po kolei, konsekwentnie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wyraża takie zdanie, a Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a czasem także Sąd Apelacyjny potwierdzają jego stanowisko. W tym ostatnim przypadku mogą także podtrzymać wysokość kary nałożonej na firmę przez urząd antymonopolowy.

Zdarza się jednak również tak, że przychylając się do argumentacji UOKiK i zgadzając się co do tego, że jakiś przedsiębiorca lub ich grupa złamali prawo, sądy łagodzą jednak wymiar finansowy kary, znajdując ku temu przesłanki pominięte wcześniej przez urząd. Wreszcie można także wskazać na przypadki, w których Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zmienia lub całkowicie uchyla decyzję urzędu, przyznając rację przedsiębiorcy lub uznając, że urząd nie opisał, nie sprecyzował lub nie wykazał w wystarczającym stopniu wszystkich okoliczności mających istotny wpływ na sprawę. Przykładowo sąd może uznać, że w niewystarczający lub nieprecyzyjny sposób został wyznaczony (zdefiniowany) rynek właściwy, na którym działa przedsiębiorca lub grupa przedsiębiorców, którym zarzucane...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10700

Wydanie: 10700

Spis treści
Zamów abonament