Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Miłości Santany

07 sierpnia 2017 | Kultura | Jacek Cieślak
Od lewej: Ronald Isley, Carlos Santana, Cindy Blackman-Santana i Ernie Isley
źródło: Sony Music Polska
Od lewej: Ronald Isley, Carlos Santana, Cindy Blackman-Santana i Ernie Isley
The Isley Brothers & Santana The Power Of Peace  Sony Music Polska  CD, 2017
źródło: materiały prasowe
The Isley Brothers & Santana The Power Of Peace Sony Music Polska CD, 2017

„Power Of Peace" to nowy album gitarzysty, jego żony i legendarnych braci Isley.

– Pierwszy raz widziałem Carlosa, kiedy stał na scenie festiwalu w Woodstock w 1969 roku – wspomina Ernie Isley. – Pod wpływem Santany oszalałem na punkcie gitary. Przez cały rok zajmowałem się chyba tylko grą na tym instrumencie.

– Kiedy przyjechałem z Meksyku do San Francisco w latach 60., w meksykańskim barze z szafy grającej grano tylko „Twist And Shout" The Isley Brothers, wersję wcześniejszą od beatlesowskiej. Zapragnąłem być częścią tej muzyki! – komentuje Santana.

Na nowej płycie „Power Of Peace" Ernie i jego starszy o 11 lat brat Ronald połączyli siły z Carlosem Santaną i jego żoną Cindy, jazzową perkusistką, znaną wcześniej z zespołu Lenny'ego Kravitza. Ronald jest jedynym czynnym do dziś wokalistą rodzinnego tria, które zabłysnęło przebojem „Shout" w 1959 r. Zespół w różnych odsłonach był pionierem rhythm and bluesa, soul, disco i funky. W latach 60. braciom towarzyszył młodziutki Jimi Hendrix. Potem na gitarze grał Ernie, proponując psychodeliczną odmianę soul.

Pierwsze spotkanie

Dla Santany...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10820

Wydanie: 10820

Spis treści
Zamów abonament