Równowaga kluczem do smart city
Metropolie zdominowane przez technologie, w których sztuczna inteligencja i wirtualna rzeczywistość niszczą społeczeństwa, to mroczna wizja, która nie musi się ziścić.
Oklahoma City, Bay City
Rok 2018 przyniósł w światowej kinematografii ciekawe wizje przyszłości ludzkości. Szczególnie dwa genialne obrazy pozwalają nam posmakować współczesnych wyobrażeń społeczeństw i rzeczywistości, w jakiej będą one funkcjonować w kolejnych dziesięcioleciach, a nawet stuleciach. I niestety obie wizje smakują dość gorzko. Mowa o filmie Stevena Spielberga „Ready Player One" oraz serialu Netflixa „Altered Carbon", w którym świat – choć opanowany przez nowe technologie, mające teoretycznie przynosić ludziom wygodę i zadowolenie – jest ponury i nieprzyjazny. Prezentowane w obu, niewątpliwie wartych obejrzenia dziełach, aglomeracje przyszłości przeczą dzisiejszej idei smart city, czyli miasta szczęśliwych ludzi.
W „Player One", który jest ekranizacją książki Ernesta Cline'a z 2011 r., akcja toczy się w 2045 r. w Oklahoma City, dzisiejszej stolicy stanu Oklahoma. Są w nim oczywiście nowoczesne budynki, autonomiczne pojazdy i drony monitorujące miejską przestrzeń. Trudno jednak mówić o satysfakcji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta