Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zamówienia publiczne: jak technologia może unicestwić przejrzystość postępowania

29 stycznia 2019 | Rzecz o prawie | Mirella Lechna

KIO | Nie wystarczy, że wykonawca ubiegający się o zamówienie publiczne do złożenia podpisu użyje ważnego kwalifikowanego certyfikatu elektronicznego dostarczonego przez zaufanego dostawcę. Może utracić zamówienie, jeśli złoży podpis z użyciem niewłaściwego algorytmu.

Jeżeli oferta jest podpisywana z wykorzystaniem kwalifikowanego certyfikatu, który jest umieszczony na zaufanej liście, instytucje zamawiające nie mogą stosować dodatkowych wymogów mogących utrudnić oferentom korzystanie z tych podpisów – tyle dyrektywa w sprawie zamówień publicznych z 26 lutego 2014 r. Niestety Krajowa Izba Odwoławcza ma w tej kwestii odmienne zdanie.

Formalizm w postępowaniu

Cyfryzacja zamówień publicznych w codzienności zamawiających i wykonawców powoli przekształca się w cyfrowy koszmar. Realizacja obowiązku komunikacji elektronicznej w procedurze udzielenia zamówienia jest skomplikowana od strony technicznej, a większość uczestników rynku nie ma specjalistycznej wiedzy pozwalającej w szczegółach zrozumieć funkcjonowanie narzędzi elektronizacji. Sprzyja to podtrzymywaniu niechlubnej tradycji polskich zamówień publicznych, czyli czynieniu z formalizmu nadrzędnego celu postępowania.

Rozpowszechniły się nawet opinie, z których wynika w zasadzie, że obowiązek elektronicznego prowadzenia postępowania – zamiast ułatwić ubieganie się o zamówienie –wytworzył bariery w dostępie do zamówień na jednolitym rynku. Tendencji tej nie oparła się również Krajowa Izba Odwoławcza, która w niedawno wydanym wyroku (KIO 2423/18) sformułowała...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11267

Wydanie: 11267

Spis treści

Komunikaty

Zamów abonament