Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polskie elektrownie bez ochrony

05 lutego 2019 | Pierwsza strona | Wiktor Ferfecki

Resort energii ujawnia, 
jak aktywiści weszli na teren zakładu w Bełchatowie, 
a opozycja apeluje o lepsze zabezpieczenie infrastruktury krytycznej.

 

W listopadzie 2018 r., tuż przed szczytem w Katowicach, grupa działaczy Greenpeace weszła na komin największej w Polsce elektrowni w Bełchatowie. Wystarczył do tego „nieuprawniony samochód typu BUS, podszywający się pod samochód służbowy spółki należącej do Grupy Kapitałowej PGE".

Taką odpowiedź z Ministerstwa Energii dostał na swoją interpelację Tomasz Rzymkowski z Kukiz'15. Jego zdaniem łatwość sforsowania zabezpieczeń jest zastanawiająca. – Dziś mieliśmy do czynienia z ekologami, jutro mogą być to terroryści – mówi poseł.

Jego zdaniem rząd powinien przyjrzeć się zabezpieczeniu całej infrastruktury krytycznej, a o tym, że są z tym problemy, świadczy raport NIK z 2016 r.

Wydanie: 11273

Wydanie: 11273

Spis treści

Monitor wolnej przedsiębiorczości

Zamów abonament