Uber rozczarował w debiucie. Inwestorzy chcą zysku
Akcje Uber Technologies traciły w trakcie piątkowej sesji nawet 8,5 proc. Zamknęły się 7,6 proc. na minusie. Był to pierwszy dzień obrotu nimi na giełdzie NYSE.
W ramach oferty publicznej Uber sprzedawał akcje po 45 dol. za sztukę. Taka wycena podana w nocy z czwartku na piątek została wówczas uznana za konserwatywną. Wcześniej Uber zapowiadał, że będzie sprzedawał akcje w cenie pomiędzy 44 dol. a 50 dol. W ramach oferty spółka pozyskała 8,1 mld dol., a została wyceniona na 75,5 mld dol. (82 mld dol., licząc również akcje podległe zastrzeżeniom).
– Cena akcji wynosząca 45 dol. pokazuje, że środowisko jest niepewne. IPO spółki Lyft sprawiło, że jesteśmy nieco bardziej konserwatywni – mówił w piątek, przed rozpoczęciem sesji, Dara Khosrowshahi, prezes Ubera, w wywiadzie dla CNBC. Wspomniana przez niego oferta publiczna spółki Lyft (konkurenta Ubera) została przeprowadzona w marcu i przyniosła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta