Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Groźba ekonomii hokus-pokus

22 września 2020 | Ekonomia i rynek | Paweł Rożyński
autor zdjęcia: Piotr Guzik
źródło: Rzeczpospolita

Nagłaśniana jest ostatnio teoria, że można bezkarnie zwiększać deficyt i dług publiczny dodatkową emisją pieniądza. Inflacja nie wzrosła, wobec tego huzia na Józia, drukujemy jeszcze więcej! – mówi Grzegorz W. Kołodko, były wicepremier.

 

Jak ocenia pan politykę rządów i banków centralnych wobec kryzysu gospodarczego?

W sumie pozytywnie, tym bardziej że występuje olbrzymi obszar niepewności i zróżnicowania warunków działania. Takie nieortodoksyjne posunięcie, jak luzowanie finansowe, czyli de facto dodatkowa emisja pieniądza, jest słuszne, gdyż zwiększa ograniczoną wskutek szoku epidemicznego płynność w gospodarce.

Co do Polski, to najbardziej krytyczna uwaga dotyczy tego, że władze fiskalne (rząd) i monetarne (bank centralny) były zbyt hojne w pomocy dla przedsiębiorców. W wielu przypadkach – może w kilkunastu procentach – ekstra środki trafiły tam, gdzie przedsiębiorcy sami sobie mogli poradzić. Skrzętnie wykorzystali tę dobroć państwa: skoro dają, to bierzemy. Polska nie jest tu wyjątkiem. W USA szacuje się, że 5 do 10 proc. pomocy dla gospodarstw domowych zostało źle zaadresowane. Teraz przesunąłbym akcent na zwrotną pomoc, a nie dotacyjną. Przy tak niskich stopach procentowych pożyczki też są dobroczynne. Kredyt powinien być łatwo dostępny. Problem w tym, by był mądrze wykorzystany. Ogólnie, te działania rządów w szkolnej skali od 2 do 5 oceniłbym na nie mniej niż 4.

Świat wyciągnie nauki z tego kryzysu, skoro nie wyciągnął ich z poprzedniego?

Gdy spojrzymy na sprawę z dłuższej perspektywy, to nigdy nie jest tak, że wyciąga się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11768

Wydanie: 11768

Spis treści

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament