Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sejmowe wahadło

27 stycznia 1994 | Kraj | JP

100 dni kadencji

Sejmowe wahadło

Jerzy Pilczyński

Do nowego Sejmu zdążyła już przylgnąć ocena, że jest "nudny". Powstała zapewne dlatego, że poprzedni parlament był wyjątkowo "rozrywkowy". Ma więc ta ocena niewątpliwie powierzchowny charakter, jednak nie całkiem pozbawiona jest słuszności. Zależy, kto czego od Izby oczekuje.

Minął już pierwszy etap prac sejmowych drugiej kadencji i można pokusić się o ocenę mniej stereotypową. Okazją do takich podsumowań był tradycyjnie przełom roku oraz upływ 100 dni kadencji.

J akie są więc fakty?

Nowy Sejm działa jak maszyna

i uchwala ustawy z regularnością zegarka, nie tracąc zbyt wiele czasu na polityczne spory i szarpaninę. Zbytnim optymizmem byłoby jednak twierdzić, że zakończyły się już emocje. Powstają one teraz jakby na drugim biegunie politycznym i są rzeczywiście nieco mniejsze.

Zapewne zdecydowanie mniej zróżnicowany skład polityczny przesądził też o tym, że Sejm wybrany 19 września ubiegłego roku nie potrzebował kilku miesięcy, aby się zorganizować. Ukonstytuował się sprawnie w ciągu niespełna miesiąca i bez większych zgrzytów, wyjąwszy sprawę obsady stanowisk przewodniczących Komisji Spraw Zagranicznych i Komisji Przekształceń Własnościowych.

Po raz pierwszy pod rządami małej konstytucji został wyłoniony rząd,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 180

Spis treści
Zamów abonament