![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Najwięcej kosztuje uprzejmość innych
Opłaty za pobieranie gotówki
Najwięcej kosztuje uprzejmość innych
Najczęściej za pobieranie gotówki z urządzenia należącego do banku, który wydał kartę, nie trzeba nic płacić. Natomiast korzystanie z bankomatu ustawionego przez inny bank lub przez Euronet zwykle kosztuje kilka złotych. Na przykład jeśli wypłacamy pieniądze z maszyny należącej do Pekao SA za pomocą karty Maestro, nie ponosimy żadnych dodatkowych opłat. Natomiast za użycie tej samej karty w bankomacie Euronetu trzeba zapłacić prowizję w wysokości 2, 5 proc. wypłacanej kwoty (minimum 4 zł) .
Taką samą prowizję zapłaci klient, który uda się do bankomatu Pekao SA z wydawaną przez ten bank kartą płatniczą (Eurokartą) systemu Euro Card/ Master Card. Jak więc widać, pójście do bankomatu należącego do "własnego" banku nie zawsze wiąże się z brakiem prowizji. Prowizje od swoich klientów pobierają także na przykład: Bank Gospodarki Żywnościowej, Bud-Bank, Wielkopolski Bank Kredytowy czy Wschodni Bank Cukrownictwa. Nie dotyczy to oczywiście wszystkich kart wydawanych przez te banki.
Bardzo rzadko zdarza się natomiast, by klient nie musiał nic płacić za pobranie pieniędzy zbankomatu należącego do innej instytucji. Do wyjątków należy Citibank. Osoby, które mają jego kartę bankomatową, nie płacą ani za wybieranie gotówki z maszyn innych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
