Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie można liczyć na szybki sukces

27 września 1994 | Ekonomia | AW

Dodatkowe systemy emerytalne

Nie można liczyć na szybki sukces

Aleksandra Wiktorow

Z całą pewnością można powiedzieć, śledząc dyskusje toczące się na świecie, że nie ma kraju, który byłby w pełni zadowolony ze swojego systemu emerytalnego. Zawsze ktoś jest niezadowolony. Najczęściej emeryci i renciści -- którzy uważają, że ich świadczenia są za niskie. Rząd skarży się, że jest zmuszony do ciągłego zwiększania dotacji. A pracownicy i pracodawcy uznają, że płacone przez nich składki są za wysokie.

Krytyka systemu emerytalnego wszędzie jest stałym elementem kampanii wyborczej, a dyskusje nad jego zmianą ciągną się właściwie nieprzerwanie. Zmiany w systemie bazowych emerytur (tzn. regulowanych przez państwo) nie były jednak nigdy rewolucyjne. Czasami nowe rozwiązania miały wejść w życie dopiero po kilku, kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu latach. Wpływ nowych rozwiązań na wydatki państwa był ograniczony, nie w pełni satysfakcjonujący i nie dość szybki. Dlatego starano się szukać innych dróg poprawy sytuacji, które byłyby korzystne zarówno dla emerytów, jak i dla finansistów państwa.

Rozkwit od lat 60.

Za takie korzystne rozwiązanie uznano rozwój emerytur dodatkowych. Ich rozkwit w Europie nastąpił w latach 60. i 70. Trzeba przy tym przyznać, że poprawa sytuacji materialnej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 281

Spis treści
Zamów abonament