![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Listy
1. Były minister Maciej Srebro w publikacji "Uśmiech monopolisty" , która ukazała się 19 czerwca 2000 r.. przypomina o przetargu na licencję warszawską nazywając go "fatalnym przetargiem", kwestionując pod wieloma względami wybór El-Netu jako zwycięzcy i uznając ten wybór za początek wszystkich problemów. Swojemu poprzednikowi imputuje również takie rozumienie, usiłując wytłumaczyć opóźnienie wydania licencji.
El-Net startował w przetargu wraz z kilkoma innymi firmami. Komisja przetargowa uznała ofertę El-Netu za najlepszą. Nikt nigdy, poza panem Srebro, nie kwestionował ani kryteriów, jakimi posługiwała się komisja, ani jej werdyktu. Brano tam pod uwagę zarówno doświadczenie firmy, jak i jej możliwości i biznesplan, a więc wszystkie kryteria, których pan Srebro nie kwestionował jako minister, ale kwestionuje teraz. El-Net był po prostu najlepszy i z tego powodu wybrany został jako najlepsze rozwiązanie dla Warszawy. W jednym punkcie pan Srebro ma rację: rzeczywiście problem rozpoczął się po ogłoszeniu wygranej El-Netu, ale bynajmniej nie z powodu El-Netu. Dwaj kolejni ministrowie opóźnili - bez podania jakichkolwiek przyczyn i bez tłumaczenia tego bezprecedensowego kroku - wydanie koncesji o pół roku, pozbawiając przez ten czas El-Net możliwości legalnego działania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
