Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W rzeczy samej

30 października 2001 | Publicystyka, Opinie | AR
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: X00303
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

W rzeczy samej

  • Gość "Rz": Witold Kulesza , dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu
  • Opinia społeczna: Nie ma pieniędzy, nie ma kolonii
  • Obyczaje i nieobyczaje: Śmiechoterapia
  • Paryż - Nowy Jork: Concorde znów w powietrzu
  • DOOKOŁA DNIA: Królowa zaprasza
  • Lektury: Księcia Janusza Radziwiłła przypadki
  • Gdzie Rzym, a gdzie Pekin: Przeprosiny nie wystarczą
  • POSTACIE:
  • Robert Bogdański
  • Andrzej Kryże
GOŚĆ "RZECZPOSPOLITEJ"

Zbrodnie komunistyczne są ścigane

FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI

WITOLD KULESZA

DYREKTOR GŁÓWNEJ KOMISJI ŚCIGANIA ZBRODNI PRZECIWKO NARODOWI POLSKIEMU

Czy można liczyć na wymierzenie sprawiedliwości za bezprawie okresu PRL?

W 1991 roku w polskim prawie karnym pojawiło się pojęcie "zbrodni stalinowskich". Główna Komisja Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu przeprowadziła tysiąc śledztw. Doprowadziła do ukarania 40 sprawców, w większości funkcjonariuszy UBP, za znęcanie się nad aresztowanymi.

Ustawa o Instytucie Pamięci Narodowej z 1998 r. wprowadziła pojęcie zbrodni komunistycznych (popełnianych do końca 1989 roku). Główna Komisja Ścigania...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2457

Spis treści

Listy

Zamów abonament