Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Lustracja i pogarda

13 kwietnia 2005 | Publicystyka, Opinie | LS
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Debata na temat przeszłości stała się wymianą ciosów, ale radykalizm prezentuje wcale nie ta strona, która jest o niego oskarżana Lustracja i pogarda Głęboką przyczyną antylustracyjnych strachów jest lęk przed żądnym odwetu plebsem - przekonanie, że "prosty człowiek" jest niezdolny do przebaczenia. (c) MIROSŁAW OWCZAREK

W swym tekście "IPN - bezprawie i absurd" Andrzej Romanowski oskarżył istniejące procedury lustracyjne o upolitycznienie, kneblowanie ust ludziom głoszącym poglądy kontrowersyjne, tendencyjność opracowań historycznych, łamanie praw człowieka. Gwałtowność ataku odczytano jako przygrywkę do ograniczenia działań Instytutu. Pół roku temu takie obawy mogły być zasadne. Dziś żaden polityk nie zechce narazić się stwierdzeniem, że IPN należy zlikwidować albo "przykroić", a przechowywane tam akta spalić. Antylustracyjni publicyści ponieśli klęskę. Dlaczego?

Bo spokojnej refleksji niemal nie było. Rzeczowa wymiana myśli stała się niemożliwa, bo protagoniści mówili innymi językami. Przeciwnicy lustracji używają języka emocji. Oponentów opisują jako obojętnych na spodziewane tragedie, bezdusznych barbarzyńców, perwersyjnych tropicieli lub cynicznych politykierów.

Obrzydzenie

Słynny publicysta, który posługiwał się retoryką legalizmu (dekomunizacja i lustracja oznaczają wprowadzenie dyktatury), skupił się potem na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3507

Spis treści

Ekonomia

4 mln klientów korzysta z Internetu
Air France - KLM: oszczędności
Akcje mogą zostać sprzedane
Altadis: większy zysk
BPH - więcej kredytów i ROR
Boeing i polityka
Centrozap chce znowu na giełdę
Chińskie tekstylia podbiły Amerykę
Czechy: mniej aut
DZ Bank: Fuhrmann na prezesa
Deutsche Bank PBC: wychodzi z giełdy
Dolar zdrożał
Eniro: udany rok "Panoramy Firm"
Ericsson: mobilna poczta
Eter: walka z piratami
Europa Zachodnia ma dość rozszerzania
Gazprom bliżej Sachalina-2
Gigant wchodzi na osiedla
Goodyear: linie kredytowe
Hiszpanie kupili Cesky Telecom
Huta Krosno dzieli akcje
Inny sposób na lichwę
Jukos: arbitraż
KOMENTARZ GIEŁDOWY
KarstadtQuelle: mniejsza strata
LOT: umowa z SAS
Masterlink: umowa z SDV
Mediatel rozmawia z czterema
Michelin: gumy z Brazylii
Mostostal Warszawa: bez obaw o bankructwo
Na dywidendzie skorzystają wszyscy
O wolność dla usług powalczymy w sądzie
Opodatkowanie oszczędności
Ostrzeżenie dla Polski
Pakiety niezgody
Philip Morris: bez zgody
Pieniądze na inwestycje rolne na wyczerpaniu
Plany Pioneer Pekao
Polisy zamiast pomocy po klęskach
Posłowie krytykują rekompensatę
Premier broni ministra
Prezydent wskaże laureatów
Przejęcie na rynku soków
Przewodnik dla emitentów obligacji komunalnych
Pątnów II czeka na pieniądze
Renault Modusy zawodzą
Ropa w dół
Ropa: rurociąg z Burgas do Aleksandropulis
Rosja: nadwyżka budżetowa
Rynek w miejscu
SPÓŁKI GIEŁDOWE
Silny złoty nie przeszkadza
St-Emilion: strażnicy z psami
Stabilny wzrost popytu
Szwajcarski Holcim w Indiach
TP SA: trwają protesty
Trudna integracja
Ukraina: limit cen na paliwo
Unia bez strategii
Unia potrzebuje reform
Upadłość Pekabeksu
W tym roku przekształcenie w spółkę
Wiosna na rynku pierwotnym
Więcej kredytów mieszkaniowych
Wzrost dzięki ZUS
Zakłady już korzystają z koniunktury
Zarobki szefów muszą być jawne
Zmiany w Heinekenie
Żubrówka i energia na sprzedaż
Żądanie odwołania przetargu
Zamów abonament