![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Elity potrzebne od zaraz
Gdy myślimy o elitach społecznych, dobrze jest wyobrazić sobie, że w istocie przypominają one szkło powiększające. Ogniskują się w nich bowiem wszystkie najbardziej istotne, podstawowe cechy narodowego charakteru. Stosunek do spraw publicznych, motywacje polityczne, wyznawane wartości moralne, stosunek do wartości związanych z obywatelstwem, państwowością czy wreszcie z finansowym wymiarem rzeczywistości - te wszystkie cechy, które w społeczeństwie przyjmują określone formy, w elitach stają się szczególnie wyraziste.
Przyczyna czy skutekAle mówiąc o elitach można się też posłużyć inną metaforą. Jeśli bowiem wyobrazimy sobie nasze społeczeństwo na podobieństwo rafinerii naftowej, elity będą najwyższej jakości benzyną. Używając języka z pogranicza przemysłu chemicznego i socjologii, można je określić jako wysoko przetworzone i skondensowane zasoby ludzkie znajdujące się w dyspozycji narodu.
Obydwa te ujęcia - "optyczne" i "naftowe" - sugerują, iż "jaki naród, takie elity", albo inaczej - że każde społeczeństwo w określonym momencie historycznym ma tylko takie elity, jakie jest w stanie wytworzyć z istniejących...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
