Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Musiałem uciec z Białegostoku, by wreszcie żyć po swojemu

02 stycznia 2007 | Kultura | KM
źródło: Nieznane

ROZMOWA Ignacy Karpowicz‚ autor "Niehalo", pisarz nominowany do Paszportu "Polityki" Musiałem uciec z Białegostoku, by wreszcie żyć po swojemu "Niehalo" na pewno nie jest powieścią rozliczeniową, raczej powrotem do miejsca, z którego wyruszyłem w świat

Rz:"Niehalo"‚ pańską debiutancką powieść‚ odczytać można jako zjadliwą satyrę na pana rodzinne miasto - Białystok.

Ignacy Karpowicz:

Bez przesady. Spróbowałem zmierzyć się z rzeczywistością‚ w jakiej się urodziłem i wychowałem. Na pewno nie jest to powieść rozliczeniowa‚ raczej powrót do miejsca‚ z którego ruszyłem w świat. " Niehalo" jest formalnie moim debiutem‚ ale naprawdę czwartym z kolei dużym tekstem po nieopublikowanej jeszcze "Etiopii"‚ "Cudzie"‚ który ukaże się w przyszłym miesiącu jako pierwsza część planowanej przeze mnie trylogii, i "Geometrii"‚ której fragmenty drukowałem cztery lata temu.

W "Niehalo" pokazuje pan miasto ze źle funkcjonującymi urzędami‚ zależnymi redakcjami‚ daleką od przyzwoitego poziomu uczelnią. Naprawdę tak źle dzieje się w Białymstoku?

Na prowincji wiele spraw widzi się ostrzej‚ bo też zaniedbania są...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4030

Spis treści
Zamów abonament