Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Apologia kajdanów

20 lutego 2007 | Publicystyka, Opinie | TT
źródło: Nieznane

Tomasz P. Terlikowski Apologia kajdanów Nie wiem, czy doktor Mirosław G. jest mordercą. Nie wiem, czy (jak oskarża go o to minister sprawiedliwości) zamordował pacjenta. Ale wiem, że nawet jeśli "tylko" przez lata brał łapówki za leczenie, to powinien zostać wyprowadzony ze swojego szpitala w kajdankach jak zwyczajny przestępca - pisze publicysta "Rzeczpospolitej"

Na przystanku tramwajowym w Warszawie w piątek usłyszałem rozmowę trójki pracowników szpitala: - Biedny człowiek, tak go skrzywdzono - perorowała kobieta. Panowie gorliwie przytakiwali. - Najgorsze jest to, że to koledzy go wydali - dorzuciła. A jeden z rozmówców z pełnym oburzeniem potwierdził: - No tak, prawdziwi Judasze!

Ale to nie najważniejsi oskarżeni w sprawie. Głównymi winowajcami okazują się bowiem nie lekarz czy jego szefostwo, lecz Centralne Biuro Antykorupcyjne i minister sprawiedliwości. "Newsweek" porównuje ich działania do procesów w stanie wojennym i określa całą sprawę pokazówką.

Przyzwyczajenie do korupcji

Wszystko to niestety pokazuje, że istotą problemu stało się dla nas (w tym także dla ministra sprawiedliwości i szefa CBA) to, czy dr G. zabił, czy nie. A przecież nawet jeśli nie ma krwi na rękach, jeśli nikogo bezpośrednio nie odłączył od aparatury podtrzymującej życie z braku "krówki" czy koniaku -...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4072

Spis treści

Ekonomia

Akcje są drogie, ale perspektywy dobre
Biznes zniecierpliwiony
Boom lotniczy na świecie
CEDC ma 90,14 proc. akcji Polmosu Białystok
Cefarmy połączą siły
Centrum logistyczne w Gdyni
Corsy i mitsubishi grandis do serwisu
Cytat
Decyzja o Chryslerze w tym roku
Dobry rok 2006 dla UPS
Elastyczność rynku pracy
Emeryci powinni mieć wybór
Firmy prześcigają się w produkcji
Giełdy
Gino Rossi - akcje za 15 mln zł
Gra pod wyniki
Hodowla coraz mniej opłacalna
Jastrzembski: embargo zostać musi
Kadry
Komisarz w PTU?
Mini-BPH może się okazać za drogi
Niespodziewane wejście Rosjan w polską stal
Norsk Hydro: rekordowy rok
Nutreco przejmie fabrykę BASF w Kutnie
Oscypkowy kompromis
Pierwszy krok do przejęcia podbił kurs
Polityczne zabiegi o pola naftowe
Polski Internet dla niemieckich inwestorów
Polski rynek za ciasny dla Zelmera
Polskie regiony nie są już najbiedniejsze w Unii
Ponad sto tysięcy abonentów NOM
Pospieszne zakupy akcji Żurawi
Przeważyły spadki
Puma: koszty MŚ
Rekordowy wzrost kursu praw poboru Graala
Spokojny dzień na rynku
Tańszy dolar winduje notowania złota
Trwa protest w IKS Solino
Trzeba wiedzieć, komu sprzedaje się firmy
W mBanku dzwoni 15 tysięcy telefonów
Walka o niższe koszty firm
Wróci sprawa akcyzy na olej opałowy
ZUS ma się zająć tylko I filarem
Zamknięte wyciągi w Szczyrku
Zarobimy na hiszpańskich zamówieniach
Zgoda dla Opoka TFI
Zmiana przedstawiciela NBP w KNF
Znowu kara za Neostradę
Związkowcy wygrali z Poncyljuszem
Złoto pnie się w górę
Zamów abonament