Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dwadzieścia minut w osiemnaście godzin

15 marca 2007 | Piąta Aleja | ma.s.
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Ze skrzypkiem Jakubem Jakowiczem rozmawia Małgorzata Subotić Dwadzieścia minut w osiemnaście godzin Granie na skrzypcach zaczęło się automatycznie. Wszyscy grali. Mama, ojciec, starsza siostra, studenci ojca, znajomi. Wszyscy znajomi byli muzykami. Nadal tak jest. Rzeczywiście, widać ważne były geny.

Wszystko zaczęło się od polki?

Od polki? Takiego tańca?

Pana dziadek rewelacyjnie tańczył z babką polkę. Był w tym świetny. Uważał, że ma talent muzyczny, i chęć muzycznego spełnienia przelał na swoje dziecko. Robił wszystko, by zostało skrzypkiem.

Aaa. Mówi pani o rodzicach ojca. Dziadek ze strony mamy w ogóle nie tańczył. Siedział i czytał, pisał. Przed wojną był przedsiębiorcą, miał fabrykę mebli. Później pracował jako księgowy.

To jak został pan skrzypkiem?

Granie na skrzypcach zaczęło się automatycznie. Wszyscy grali. Mama, ojciec, starsza siostra, studenci ojca, znajomi. Wszyscy znajomi byli muzykami. Nadal tak jest. Rzeczywiście, widać ważne były geny. Ta polka miała zapewne duże znaczenie.

Kiedy pierwszy raz chwycił pan za skrzypce?

Wcześnie. Grać zacząłem, gdy miałem sześć lat. Sam. Dla przyjemności. Później już nie dla przyjemności, w szkole.

Ktoś panu te skrzypce podsunął? Czy też sam pan po nie sięgnął?

Na początku nie gra się na dużym instrumencie, tylko na małych skrzypcach. Wtedy używała takich moja siostra i na nich sam zacząłem grać....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4092

Spis treści

Ekonomia

20 marca oferty na mini-BPH
Akcje Polskich Hut Stali na parkiet
Bez ograniczeń w kredytach
Biurowiec za 40 milionów złotych
Ceny na razie pod kontrolą
Cezary Banasiński odchodzi
Chevron inwestuje w Rosji
Chętnie do rady i zarządu PKO BP
Coraz droższe owoce
Cytat dnia
Czy nowelizacja ustawy o IKE zachęci do oszczędzania
Darmowe rozmowy przez komórki
Do wzrostu potrzebna konsolidacja
Dorn: emerytury mogą być dziedziczone
Drembo walczy ze Skarbem
Dwanaście rat Axy pełnych emocji
Dyktat eksporterów paliw
Giełdy
Ikea inwestuje w Olecku
Import przyspiesza
Inwestorzy ignorują informacje z Polski
JCDecaux przejmuje swoich rywali
Kadry
Komisja Europejska broni stanowiska TP
Lepszy rok General Motors
Mediaset chce kupić akcje Endemolu
Nieuczciwe promocje będą zakazane
Notowania mocno spekulacyjne
OPEC prawdopodobnie utrzyma obecne limity
Obiady w słoikach kuszą producentów żywności
Ograniczyć zapasy papierosów
PZU wybrało agencje reklamowe
Pieniądze na gaz
Pierwszy sklep Menbur w Polsce
Plany nowej emisji ucieszyły inwestorów
Polacy kupują najczęściej nowe i tanie modele
Polacy lubią pożyczać w bankach
Polska Stal myśli o giełdzie
Polski Hoop i czeska Kofola chcą przejmować konkurentów
Ponad 500 mln dywidendy z Handlowego
Portfele coraz bardziej wypchane
Powstanie Polska Grupa Spirytusowa
Przedsiębiorcy poczekają na europejskie dotacje
Rozbudowa Galerii Łódzkiej
Rywalizacja o Optimę Radix
Samorządy dostają coraz mniej pieniędzy za wojskowe poligony
Skrzypek o Kwaśniaku
Stare długi kulą u nogi
Sto lat więzienia dla Lorda Blacka
Strajk w Airbusie
Szybkie zachęty dla biopaliw
Transakcje na parkiecie od kwietnia będą tańsze
Udana obrona Warszawy
Unimil opuści warszawską giełdę
Wizztravel.pl: tanie połączenia
Wyprzedaż i odrabianie strat
Węgrzy jeszcze niezdecydowani
Właściciele koni dostaną dopłaty
Za niskie limity emisji
Święty Patryk woli tyskie od guinnessa
Zamów abonament