![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Czyżby powrót luksemburskiego rządu sędziów
W latach 60. - 80. XX w. Europejski Trybunał Sprawiedliwości charakteryzowała aktywność orzecznicza, postrzegał on swoją funkcję jako przyczynianie się do osiągnięcia celów Wspólnot. Później sędziowie skupili się na konsolidacji prawa wspólnotowego, a nie jego rozszerzaniu. Obecnie pojawiają się sygnały, które zmuszają do kolejnego przewartościowania sędziowskiej funkcji wprawie wspólnotowym.
Pierwsze jaskółkiNajpierw Trybunał dopuścił możliwość odpowiedzialności odszkodowawczej państwa na skutek niezgodnego z prawem wspólnotowym postępowania sądu krajowego (sprawa C-224/01 Köbler, orzeczenie wstępne). Tego wymaga zapewnienie pełnej efektywności wspólnotowym prawom podmiotowym, których jednostki dochodzą przed sądami krajowymi. Następnie po raz pierwszy uznał jednoznacznie, że na podstawie art. 226 traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską (TWE) państwo odpowiada za orzecznictwo swoich sądów,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
