![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Jajka i petardy sprzyjają Kwaśniewskiemu
Chcemy obalić mit, że Kwaśniewski jest doświadczony w sprawowaniu władzy; on nabywał doświadczenia w rządzie Rakowskiego.
Jajka i petardy sprzyjają Kwaśniewskiemu
Rozmowa z Wojciechem Modelskim, szefem Inicjatywy 3/ 4
"Nie jest ważne, kto wejdzie z Kwaśniewskim do II tury, ważne, aby z nim wygrał". Jak to sztandarowe hasło Inicjatywy 3/ 4 ocenia pan w kontekście rejestracji 17 kandydatów na prezydenta? To znaczy każdy, także Bubel, Lepper, Piotrowski, byle nie Kwaśniewski, tak?
W żadnym wypadku nie braliśmy pod uwagę 17 kandydatów. U początków Inicjatywy bardzo mocno podkreślaliśmy, że chodzi nam o takich kontrkandydatów Kwaśniewskiego, którzy mają solidarnościowe rodowody. Wystarczy więc przejrzeć życiorysy kandydatów i policzyć, że jest to znacznie mniej niż 17. Podział przebiega między kandydatem postkomunistycznym a kandydatem postsolidarnościowym. Ludzie, którzy zjawili się znikąd, w tym podziale się nie mieszczą.
Przecież wiadomo, skąd się zjawili Andrzej Lepper bądź Leszek Bubel, nie są więc "ludźmi znikąd"?
Uważam, że i Bubel, i Leppert są ludźmi znikąd. W tym sensie, że ich przeszłość polityczna w naszym mniemaniu nie predestynuje ich w ogóle do kandydowania, nie mówiąc już o byciu prezydentem.
Czy pana zdaniem Inicjatywa 3/ 4...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
