Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sukces – byle nie w Polsce

11 sierpnia 2007 | Plus Minus

Euro 2012 po prostu nam się uda. Może w siebie nie wierzymy, ale zagranica w nas wierzy. My oczywiście wolimy się katować wycinkami z prasy, głównie niemieckiej, uznając, że to one odzwierciedlają naszą pozycję w Europie

Przyjmuję ostatnio seryjne zakłady na klęskę Polski w Euro 2012. Nie chodzi oczywiście o klęskę sportową – o to, że Polacy "na pewno odpadną w pierwszej rundzie", będziemy się zakładać, gdy już jakimś niewytłumaczalnym zrządzeniem losu uda nam się doprowadzić do organizacji tej imprezy. Na razie naród zakłada się sam ze sobą o to, że w żadnych, nawet najbardziej sprzyjających okolicznościach przyrody nie uda nam się rozegrać Euro 2012 w Polsce.

Nie uda się, bo jesteśmy beznadziejni i za co się nie weźmiemy, to spapramy. Wyjątkiem są kible, które polscy hydraulicy rzetelnie reperują w Irlandii, zęby, które polscy dentyści wyrywają bezboleśnie w Szwecji, oraz planety, które polscy astronomowie wynajdują w kosmosie. Krótko mówiąc, udaje nam się wszystko pod warunkiem, że rzecz nie dzieje się w Polsce. Gdy zaś robimy coś w Polsce, to z definicji udać się nie może.

Poniżanie samych siebie – bo o to przecież tutaj chodzi – nie jest cechą charakterystyczną wyłącznie dla Polaków, choć w tej dziedzinie znajdujemy się zapewne w światowej czołówce. Brytyjczycy też nie są w tym źli, np. uwielbiają mieszać z błotem swoich polityków, regularnie dręczą reprezentacje piłkarską i krykieta, poniżają się nałogowo, rozpisując o barbarzyńskich wyczynach swoich turystów za granicą. Wielu Polaków uważa zapewne, że Brytyjczycy stoją murem za decyzją o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4283

Spis treści

Ekonomia

Agora planuje nowy magazyn dla mężczyzn
Akcje Bomi przydzielone
Białoruś: cena elektryczności skoczy o 1520 proc. w 2008 r.
Boeing: 698 samolotów
Bouygues: proces na Litwie
Brakuje wiary w zakończenie kryzysu
Cała wieś będzie sadzić las
Cytat dnia
Czy trzecia prezydencja Portugalii też będzie udana?
Deutsche Bahn: mediacje
Dobre wyniki T-Mobile
Dobry wynik nie pomógł Dom Development
Dobry zarobek na telewizji
Donosy na prezesa Netzla
Eurozet przejął Ad.Point
Francja: skromne winobranie
Inwestorzy działają po omacku
Irak: przetargi na ropę od września
Jak oszczędzać w czasie kryzysu
Kadry
Kanada: niskie bezrobocie
Kolejne rekordy na rynku zbóż
Mazowsze chce mieć kolej
Mniejszy zysk Deutsche Telekom
Niepewność o finanse Fortis zaniepokoiła inwestorów
Notowania
Nowe kino Cinema City w Rumunii
Ostrej przeceny ciąg dalszy
Pierwsze nowe fundusze z Unii
Pierwszy mini POLOmarket
Play w Second Life
Prosper liczy na przejęcie Aptekarza
Przybywa salonów obuwniczych Boti i CCC
Przychody rosną wolniej
Prężny handel Chin
Rośnie słuchalność Zetki i RMF
Skąd popłynie sok jabłkowy
Spora strata Polcolorit
Spowolnienia nie widać
Sygnity do naprawy
Szybką ścieżką do mistrzostw Europy
Tani start z wielką przyszłością
Tata Tea: zakład w Rosji
Udzielają coraz więcej kredytów
Wbrew korekcie kursy akcji w górę
Wielka wyprzedaż
Wielka wyprzedaż na całym świecie
Więcej informacji z e-biur podróży
Za 99 euro z Londynu do Kuala Lumpur
Zaskakująco mocny złoty
Łmeat Łuków podwoi zysk
Zamów abonament