![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Informacje
Informacje
Komentuje Grzegorz Bortnowski z Departamentu Inwestycji Krajowych PKO BP
Ponad 30-procentowy wzrost indeksu giełdowego od ostatniego lokalnego minimum, na który złożyły się zdecydowane przyrosty cen akcji większości uznawanych za solidne spółek, poprawiająca się z dnia na dzień płynność, liczba zawartych transakcji i aktywności inwestorów oraz zdecydowanie pozytywny w perspektywie długoterminowej obraz techniczny rynku akcji -- wszystkie te czynniki pozwoliły na odtrąbienie nadejścia rynku byka -- hossy A. D. 1996. Można mieć uzasadnione nadzieje na pozytywny rozwój koniunktury w rozpoczętym niedawno roku, jednak skala zainteresowania wybranymi polskimi akcjami, zwłaszcza ze strony inwestorów zachodnich, może budzić poważne obawy o możliwość utrzymania osiągniętej dynamiki wzrostu cen poszczególnych walorów. Po pierwsze, wynika to z faktu skonsumowania wyraźnego niedowartościowania wielu firm na tle możliwych inwestycji w Europie Środkowo-Wschodniej. Może średni poziom wskaźników rynkowych dla całej giełdy jest jeszcze zauważalnie poniżej odpowiednich parametrów wyceniających rynek...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
