Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Media u Temidy – czyli jak należy pisać o sądach

07 lipca 2008 | Prawo | Danuta Frey
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Rzeczpospolita

– Żyjemy w czasach, gdy informacje publikowane przez media muszą być łatwe w odbiorze i przekładać się na zarobki gazety, rozgłośni czy stacji telewizyjnej. Informacja sądowa musi jednak choć minimalnie oddawać sens tego, co robią sądy – mówi Janusz Drachal, sędzia i rzecznik prasowy Naczelnego Sądu Administracyjnego

Rz: Jak media powinny pisać o sądach?

Janusz Drachal: Rzetelnie. Oczywiście rozumiem, że dojdzie zawsze do pewnego zniekształcenia informacji sądowej. Sądy posługują się językiem hermetycznym, prawnym. Trzeba go więc przekładać na przyswajalny przez ogół obywateli.

Na niedawnej konferencji „Media i sądy pro bono et malo” zorganizowanej przez Krajową Radę Sądownictwa sędziowie właśnie media obarczali winą za to, że obraz sądów w społeczeństwie jest zły i od lat słabnie zaufanie do nich. Lista grzechów dziennikarzy ma być długa.

Myślę, że zmienił się system wartości mediów. Mają obecnie inne cele niż jeszcze kilka lat temu. Każda informacja musi spełniać pewne rynkowe wymagania. Musi być łatwa i przyswajalna, i przełożyć się na pozycję ekonomiczną gazety, rozgłośni czy stacji telewizyjnej. Musi jednak zawierać pewne minimum, które właściwie oddaje sens tego, co robią sądy. Obserwuję bardzo zły obyczaj, na szczęście nie jest powszechny. Media próbują dopasować rozmowę z rzecznikiem prasowym do z góry założonego scenariusza. Z informacji wybierane są wówczas takie fragmenty, które do owego scenariusza pasują.

A konkretnie?

Rozmawiała kiedyś ze mną dziennikarka o głośnej sprawie orzeczenia sądu administracyjnego, który zakwestionował uchwałę o powołaniu kierowników urzędu stanu cywilnego. Wytłumaczyłem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8058

Spis treści

Nieruchomości, budownictwo

Aktywność inwestorów wzrośnie
Bank da ci kartę i rachunek za darmo, jeśli od niego pożyczysz
Budowa galerii wymaga wielu analiz i opinii
Ceny wzrosną o kilka procent
Cisza, las i... kiepska komunikacja
Ciągle najdrożej w złotych
Czynsze idą do góry
Deweloper oskarżony o oszustwo, bo podniósł ceny mieszkań
Deweloperzy lubią inwestować w Ursusie
Drżenie rąk kredytobiorcy
Galeria nad rzeką
Galeria z mieszkaniami w zieleni
Głosowanie we wspólnocie mieszkaniowej
Handel i architektura muszą iść w parze
Ile dasz za mieszkanie na 19 mkw.?
Jaka rata w jakiej walucie
Lokal nad Bałtykiem czy nad Morzem Śródziemnym
Lokale z lat 70. czasem w cenie nowych
Lokali brakuje, a stolica nie chce na nie pieniędzy
Magazyny i biura
Mieszkania na siedziby biur poszukiwane
Najnowsze oferty
Negocjacje coraz bardziej skuteczne
Nie każdy partycypant może być najemcą
Nowe domy tańsze nie będą
Nowoczesna powierzchnia handlowa
Nowości - co proponują producenci narzędzi
Obracające się apartamenty
Ocieplanie starego domu
Pośrednik i bezsenność
Pożyczaj z głową – rady ekspertów
Procedury przy podziale w spółdzielni
Promocje i obniżki cen lokali dopiero przed nami
Rozliczanie wody i ścieków
Spadki i zwyżki
Szybkie transakcje, jeśli sprzedający chce negocjować
Ustawa, której nikt nie chce
Usterki w nowym mieszkaniu
W luksusowych projektach kawalerek nie ma
Wielkie osiedle w dzielnicy parków
Wspólnota z garaży
Z pomocą państwa można kupić lokum głównie w wielkiej płycie
Z wykonawcą do sądu
Zadłużone lub z lokatorem
Zakup lokalu bez księgi wieczystej
Zakątek, który jest zawsze na topie
Zamiast apartamentu – bliźniak z kawałkiem ogródka
Zielone przyjazne podwórko
Zamów abonament