Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dzięki baśniom jesteśmy lepsi

22 sierpnia 2009 | Plus Minus | Dariusz Rosiak
„Magiczne drzewo” łączy fantastyczne zdarzenia z realnym życiem
źródło: Forum Film
„Magiczne drzewo” łączy fantastyczne zdarzenia z realnym życiem

Z Andrzejem Maleszką rozmawia Dariusz Rosiak

Rz: Czym dziecko różni się od dorosłego?

Dorośli są zanurzeni w przeszłości. Oczekują, że zdarzenia z niej będą się powtarzać, że jutro będzie takie jak wczoraj. Dlatego ludzi dorosłych niepokoi to co nowe, zaskakujące. A dzieci nie mają wielu doświadczeń, więc są bardziej otwarte na niespodziankę. My, dorośli, stale coś porównujemy, nie widzimy drugiego człowieka, tylko setki osób, które poznaliśmy wcześniej. Dzieci widzą wszystko bardziej bezpośrednio.

Jak te różnice wpływają na odbiór sztuki przez dzieci i dorosłych?

Dorośli najczęściej odbierają sztukę przez filtr snobizmu albo reklamowej presji. Natomiast dzieci muszą poczuć film, odebrać go emocjonalnie. Jak coś je nudzi, to nawet sto Oscarów tego nie zmieni. Oczywiście, na dzieci też wywierana jest silna presja reklamowa, ale kiedy gaśnie światło, to między widzem i ekranem musi się stworzyć więź i żaden marketing tu nie pomoże. Świetne jest też, że dziecko przetwarza to, co mu opowiadam. Mój film staje się jego własną opowieścią. Dziecko to niesamowicie kreatywny odbiorca.

Ale wielu twórców boi się dzieci. Dlaczego?

Bo na tego widza nie działa ta cała otoczka środowiskowo-festiwalowa, która każe się zachwycać czymś, co nijak nie zachwyca. Dla dzieci nie ma ona znaczenia. Nie obchodzi ich, kto zrobił film. Znaczenie ma to, czy je...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8402

Spis treści
Zamów abonament