Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sprzedać Giełdę Papierów Wartościowych, byle rozważnie

23 października 2009 | Ekonomia | Artur K. Kluczny
Artur K. Kluczny
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Rzeczpospolita
Artur K. Kluczny

Oddając giełdę w prywatne ręce, niekoniecznie w ręce dominującego udziałowca, państwo musi zapewnić sobie odpowiednie mechanizmy zabezpieczające realizację jego celów

W ciągu ostatnich lat kilkakrotnie zmieniano koncepcję prywatyzacji Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Wydaje się, że Ministerstwo Skarbu Państwa także założenia tej ostatniej, przygotowanej wczesną wiosną, poddaje istotnej rewizji. I słusznie, albowiem zanim podjęte zostaną rozstrzygnięcia, które ostatecznie i nieodwołalnie zdeterminują przyszłość GPW i polskiego rynku kapitałowego, trzeba jeszcze raz przemyśleć nie tylko cele, jakim sprzedaż GPW ma posłużyć, ale i terminarz samej prywatyzacji. Z punktu widzenia giełd zachodnioeuropejskich bez aliansu z Warszawą trudno mówić o sukcesach w regionie

Rynki giełdowe w Europie łączą się i konsolidują. GPW jest jedną z ostatnich tzw. niezależnych giełd, pozostających poza sojuszami. Nawet mała giełda wiedeńska rozpoczęła budowę regionalnego holdingu, tworząc CEE Stock Exchange Group. Rośnie też konkurencja ze strony elektronicznych platform handlu. GPW nie może już dłużej odkładać modernizacji swego systemu transakcyjnego.

Takiej inwestycji można racjonalnie dokonać tylko, gdy zna się swego giełdowego sojusznika. Na wpływy z prywatyzacji giełdy czeka nadwerężony budżet państwa. Motyw fiskalny nie może jednak przesłaniać głównych celów prywatyzacji GPW, którymi nieodmiennie powinny być dalszy rozwój infrastruktury rynkowej, przyciąganie kapitału na giełdę i efektywne nim obracanie.

...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8455

Spis treści

Po godzinach

Aborygeni na Ochocie
Abraham i Izaak
Broń na ciężkie czasy
Bukiety z nenufarów lub stokrotek
Cukierek albo psikus
Człowiek, który oddycha muzyką
Elementarz varsavianistów
Filmowe abecadło
Genialna grafomania na scenie
Gitary i ostre smyczki
Granice miłości ***
Gwiazdy w tangu
Jak odróżnić androida od człowieka?
Jak śpiewano i tańczono na włoskich dworach
Jazz jak Etiopia gorący
Jubileuszowe wspomnienia
Julia, Marek, Jonasz
Kameralny show w wielkiej sali
Kino bardzo smaczne
Klubowe ABC – poleca R. Rybarczyk
Komeda gra w filmach Carlsena
Królewski zespół
Legenda armii
Mistrzowie odkrywają swoje sekrety
Mniejsze zło ****
Muzyka w zamian za krew
Nie przeocz
Noc bardzo blisko gwiazd
Norweski dramat
Notorious ***
Nowy Rok po hebrajsku
O porodzie przed ekranem
Obudź w sobie ojca!
Odgłosy robaków – zapiski mumii ****
Odleć w okularach z dziadkiem w świat
Pantomimiczny pamiętnik
Pola Negri i etnorytmy
Polskie Radio zaprasza na urodziny Piotra Mossa
Prawa człowieka
Premiery
Przebojowe dni
Serafina ****
Solista ***
Spotkanie przy torach
Spoty z przesłaniem
Synkopowana poezja śpiewana
Talent ma po ojcu
To fikcja czy rzeczywistość?
Trochę rockowego spokoju z UnderGround Fly
Uroki barwnej mieszanki
Uwięziony w pułapce kłamstw
W hołdzie Milesowi Davisowi
Weekend fantas(t)y(czny)
Za każdym razem inaczej
Zagrają - kino
Zagrają - muzyka popularna
Zagrają - muzyka poważna
Ze słowami i bez
Zero *****
Zniewoleni przez miłość
Święto animacji
„Idiota“ od drugiej strony
Zamów abonament