Pojedynek prawicy z lewicą
Pojedynek prawicy z lewicą
Na placu Grzybowskim w Warszawie dwaj policjanci w cywilu zatrzymali jednego z prawicowych demonstrantów. Gdy skuli go kajdankami, zostali otoczeni przez członków Ligi Republikańskiej, którzy próbowali odbić kolegę. FOT. MICHAŁ SADOWSKI
Pierwszomajowe pochody były pikietowane przez prawicową młodzież. W kilku miastach doszło do starć z policją ochraniającą lewicowe manifestacje.
Zwolennicy Polskiej Partii Socjalistycznej zebrali się na rondzie de Gaulle'a. Przed rozpoczęciem pochodu lider PPS Piotr Ikonowicz przekonywał, że mimo ośmieszania przez dziennikarzy i opluwania przez "złotych młodzieńców" z Ligi Republikańskiej socjaliści nie wyrzekną się czerwonego koloru. Manifestacja PPS połączyła się z pochodem OPZZ przed siedzibą związkowców. Józef Wiaderny, przewodniczący OPZZ, mówił, że przeciw konstytucji ruszyła ohydna kampania kłamstw i pomówień. W demonstracji były reprezentowane przeróżne organizacje lewicowe. Najwyraźniej widoczna była Niezależna Inicjatywa Europejska "NIE". Jej członkowie przebrani byli za konia z napisem na boku "Końkordat".
Niesiono transparenty, wśród nich "Good Luck Tony Blair - SdRP".
Pochód otwierały grupy młodych ludzi z grup porządkowych,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta