Nikt nie ogłasza końca nominacji
Spór o decyzje personalne ustępującego rządu
Nikt nie ogłasza końca nominacji
Politycy AWS i Unii Wolności zarzucają gabinetowi Włodzimierza Cimoszewicza "jawną arogancję władzy, która, wykorzystując prawo, obsadza państwowe stanowiska swoimi ludźmi". Chodzi przede wszystkim o dyrektorów w służbie cywilnej, a także o zamiar powołania prokuratorów Prokuratury Kajowej i Rady Nadzorczej PAP. Według rządu nie stało się nic, co mogłoby niepokoić nowy rząd, że będzie musiał naprawiać to, co zepsuje ustępujący gabinet.
Zdaniem premiera Cimoszewicza dyrektorzy służby cywilnej są na mocy prawa apolitycznymi urzędnikami, nie ma więc znaczenia, która ekipa polityczna ich powołuje; przeszli postępowanie kwalifikacyjne, zdali egzaminy, a teraz nadszedł kolejny etap naboru - powoływanie na konkretne stanowiska.
Łańcuszek powołań
Ze 102 osób, które zdały egzamin do służby cywilnej w najwyższej kategorii "A", szef służby cywilnej mianował 71. Decyzja co do reszty, to teraz, jak usłyszeliśmy w Urzędzie Służby Cywilnej, tylko "kwestia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)