![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dolar mocno podrożał
Słabe wyniki aukcji hiszpańskich obligacji oraz nie najlepsze dane makroekonomiczne z europejskiej gospodarki (marcowy odczyt indeksu koniunktury PMI sugeruje, że sektor usługowo-finansowy eurolandu wciąż się kurczy) spowodowały gwałtowne pogorszenie nastrojów na rynkach finansowych.
Inwestorzy wymieniali wspólną walutę na amerykańskiego dolara tym chętniej, że publikowane po południu dane z rynku pracy za oceanem (raport ADP) pokazały, że gospodarka amerykańska wciąż potrzebuje nowych pracowników.
W konsekwencji późnym popołudniem kurs EUR/USD był 0,8 proc. niższy niż we wtorek i wynosił nieco ponad 1,31. Zmiany na globalnych rynkach walutowych miały swoje odbicie również w Warszawie. Amerykański pieniądz kosztował przed zamknięciem już 3,16 zł, czyli 2 proc. więcej niż dzień wcześniej. Euro i frank podrożały o 0,3 proc., do odpowiednio: 4,14 zł i 3,44 zł.
Niechęć do polskich aktywów objęła też obligacje. Rentowność papierów dziesięcioletnich zwyżkowała do 5,55 proc. z 5,48 proc. W przypadku pięciolatek wynosiła 4,98 proc. wobec 4,92 proc. Największy skok oprocentowania, do 4,7 proc. (najwyższy poziom od prawie miesiąca), zanotowały dwulatki.
