Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Klauzula gwałcąca sumienia

23 lipca 2014 | Rzecz o prawie | Krzysztof Uczkiewicz
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita
źródło: materiały prasowe

Znane z polskiego prawa „kara śmierci" czy „w rozumieniu ustawy rak jest rybą" uzyskały godnego współtowarzysza 
w postaci definicji „świadczenia zdrowotnego"– pisze prawnik.

Niemilknąca w mediach wrzawa w sprawie rzekomego nadużywania przez lekarzy tzw. klauzuli sumienia skłania do poważnej wymiany opinii o feralnej regulacji prawnej, która jest jej przyczyną. Chodzi tu naturalnie o pierwsze zdanie w przepisie art. 39 ustawy z 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty, które dla jasności wywodu zostanie tu przypomniane in extenso: „Lekarz może się powstrzymać od wykonywania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem, z zastrzeżeniem art. 30 (nieistotnym w tym przypadku – przyp. aut.), z tym że ma obowiązek wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym oraz uzasadnić i odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej".

Definicja  przeczy słowom

Nadużycie tak sformułowanej „klauzuli sumienia" polegać ma na tym, że lekarze, którzy odmawiają dokonania zabiegu, uchylają się też często od określonych w tym zapisie obowiązków informacyjnych. Nie tylko zatem coraz częściej odmawiają kierowania pacjentek do innego lekarza bądź podmiotu medycznego, ale również uchylają się od uzasadniania odmowy w dokumentacji medycznej pacjentki, ograniczając się do powtórzenia w niej wyrażeń ustawowych, czyli wskazania niezgodności tego świadczenia zdrowotnego z ich sumieniem.

Mniej zorientowany w tym problemie czytelnik może niewinnie zapytać, dlaczego ww. przepis...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9896

Wydanie: 9896

Spis treści
Zamów abonament