Piractwo nasze masowe

Pliki z filmami, serialami 
i programami telewizyjnymi ściąga z nielegalnych źródeł ponad jedna czwarta internautów w Polsce.

Najczęściej podawanym powodem sięgania po pirackie wersje filmów jest niechęć do oglądania reklam. Deklaruje tak 61 proc. z 2 tys. przepytanych internautów – wynika z najnowszego badania MEC VideoTrack. Spora grupa 
(45 proc.) nie chce też za takie treści płacić. Internauci powszechnie negują więc oba proponowane przez dostawców internetowego wideo modele biznesowe. Na dalsze miejsce spadł często używany argument, że chcieliby oglądać w sieci premiery filmów i seriali. Najważniejsze jest, by można było oglądać filmy bez reklam i za darmo.

Z badania wynika też, że dla większości Polaków (58 proc.) w ogóle nie ma znaczenia, czy oglądają film z legalnego czy pirackiego źródła.

Branża próbuje przeciwdziałać tej sytuacji, m.in. odcinając źródła finansowania dostawcom pirackich treści, np. poprzez utrudnianie zamieszczania reklam w takich serwisach.

—ele