Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Po co Platforma wchodzi w niszczące spory

09 września 2015 | Rzecz o polityce | Paweł Majewski
Premier Ewa Kopacz prowadziła intensywną kampanię w wakacje
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Premier Ewa Kopacz prowadziła intensywną kampanię w wakacje
W PO słychać głosy, że jest zmęczona. Beata Szydło wraca po krótkiej przerwie
autor zdjęcia: Marian Zubrzycki
źródło: Fotorzepa
W PO słychać głosy, że jest zmęczona. Beata Szydło wraca po krótkiej przerwie
Spory w kampanii parlamentarnej
źródło: Rzeczpospolita
Spory w kampanii parlamentarnej
Paweł Majewski
autor zdjęcia: Waldemar Kompała
źródło: Fotorzepa
Paweł Majewski

PO w roli, którą dawniej odgrywał PiS

Głosowanie, w którym Senat decydował o referendum prezydenta Andrzeja Dudy mającym odbyć się w dniu wyborów parlamentarnych, kandydatka PiS na premiera Beata Szydło oglądała w jednym z gabinetów obok sali posiedzeń. Ledwo marszałek Senatu Bogdan Borusewicz zdążył odczytać wynik głosowania, Szydło w otoczeniu najbliższych współpracowników: Marcina Mastalerka i Krzysztofa Łapińskiego, pojawiła się na schodach prowadzących do wyjścia z budynku.

Za chwilę wiceprezes PiS stała już obok szefa „Solidarności" Piotra Dudy w otoczeniu związkowców, którzy manifestowali w sprawie wieku emerytalnego. To jedna z kwestii w proponowanym przez prezydenta plebiscycie, który zdominowany przez PO Senat odrzucił.

– Dzisiaj głos obywateli przegrał z partyjniactwem, z interesem partyjnym Platformy Obywatelskiej – mówiła Szydło na wiecu.

Większość tak jak PiS

Decyzja o udziale Szydło w manifestacji była spontaniczna – wynika z naszych informacji. Przekaz jednak już nie. Kandydatka PiS od 20 czerwca, kiedy wystartowała jej kampania, porusza się w obrębie zagadnień, które mają...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10239

Wydanie: 10239

Spis treści
Zamów abonament