Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kiedy sąd w Berlinie, a kiedy w Łomży

11 września 2015 | Prawo w biznesie | Katarzyna Kucharczyk
Katarzyna  Kucharczyk
autor zdjęcia: M P
źródło: Rzeczpospolita
Katarzyna Kucharczyk

SPORY FIRM | Jeśli przedsiębiorca został pozwany w innym kraju, a uważa, że wymiar sprawiedliwości w nim nie jest właściwy do rozpoznania jego sprawy, nie powinien pojawiać się w sądzie ani odpowiadać na pisma powoda i swój udział w sprawie ograniczyć do zakwestionowania jurysdykcji sądowej.

W obrocie gospodarczym z zagranicą naturalnym zjawiskiem jest, że część relacji handlowych może skończyć się niepowodzeniem lub prowadzić do sporów. W takiej sytuacji powstaje pytanie: w którym kraju przedsiębiorca może dochodzić swoich praw od nierzetelnego kontrahenta albo co może jest ważniejsze, gdzie może zostać pozwany przedsiębiorca, gdy prowadzi interesy z firmami z całego świata.

W ramach Unii Europejskiej zasady pozywania strony pochodzącej z innego kraju członkowskiego zostały ujednolicone w rozporządzeniu 1215/2012. Jeśli zaś chodzi o relacje z podmiotami z krajów spoza UE, to odpowiedź na pytania, kiedy może przedsiębiorca wnieść pozew do polskiego sądu lub kiedy zagraniczny jego kontrahent może go pozwać, są w Kodeksie postępowania cywilnego.

Główna zasada

Gdy dochodzi do sporu, w którym strony pochodzą z różnych krajów, ogólna zasada jest taka, że każdy może być pozwany w kraju, w którym ma miejsce zamieszkania albo siedzibę. Dlatego pozew przeciwko osobom mieszkającym w Polsce (a nie tylko przeciwko polskim obywatelom), a także przeciwko spółkom zarejestrowanym u nas będzie zazwyczaj składany do polskiego sądu. Zasada ta działa również w pozostałych krajach Unii Europejskiej. Za miejsce siedziby spółki uważa się miejsce, w którym znajduje się siedziba wskazana w statucie, lub miejsce, w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10241

Wydanie: 10241

Spis treści
Zamów abonament