Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kto się zajmie przybyszami

11 września 2015 | Kraj | Joanna Ćwiek Janina Blikowska
W polskich ośrodkach dla uchodźców dochodzi do konfliktów
autor zdjęcia: Jacek Świerczynski
źródło: Dziennik Wschodni
W polskich ośrodkach dla uchodźców dochodzi do konfliktów

Przez Czechy i Słowację czy z Ukrainy może napłynąć fala uchodźców. Czeka ich zderzenie z polską prowizorką.

– Polska jest gotowa do przyjęcia uchodźców, ale nasza struktura państwa w żadnym razie nie – ocenia Robert Krzysztoń ze Stowarzyszenia Wolnego Słowa, który od 15 lat zajmuje się sprawami uchodźców.

Na Węgrzech po ostatniej fali uchodźców zapanował chaos. Działania służb były niemrawe, niepewne i widać było, że brakuje dobrego planu działania. Wiele wskazuje na to, że w Polsce może być bardzo podobnie. A czas nagli.

Scenariusz awaryjny

– Spodziewamy się, że uchodźcy mogą się pojawić od południa lub od strony Ukrainy – mówi ppor. SG Joanna Rokicka z Komendy Głównej Straży Granicznej.

Co by się stało, gdyby duża grupa imigrantów, np. ok. 10-tysięczna, dotarła do polskich granic? – Jeśli dostaniemy taki sygnał od policji, rozpoczyniemy swoje działania – mówi ppor. Rokicka.

Tyle że policja umywa ręce: – Tematem uchodźców zajmuje się Straż Graniczna i MSW – ripostuje Krzysztof Hajdas, rzecznik Komendy Głównej.

Jeśli jednak współpraca obu służb przebiegnie wzorowo, uchodźcy najpierw zostaną zbadani przez służby. – Wdrażamy procedurę sprawdzenia, kto to jest, w jaki sposób dostał się do Polski, co planuje tu robić – opowiada por. Rokicka.

Każdego uchodźcę trzeba spisać, przesłuchać,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10241

Wydanie: 10241

Spis treści
Zamów abonament