Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Uchodźcy na pokolenia

28 września 2015 | Publicystyka, Opinie | Jędrzej Bielecki
UE okazała się wobec fali przybyszów z południa bezradna
źródło: AFP
UE okazała się wobec fali przybyszów z południa bezradna
Jędrzej Bielecki
autor zdjęcia: Waldemar Kompała
źródło: Fotorzepa
Jędrzej Bielecki

Nikt w Brukseli nie ma pomysłu, jak powstrzymać bezprecedensową falę imigrantów szturmujących Unię Europejską. Zalew uchodźców będzie więc trwał przez wiele lat, aż zmieni Stary Kontynent 
nie do poznania – pisze publicysta „Rzeczpospolitej".

Jędrzej Bielecki

Wysoki rangą urzędnik Komisji Europejskiej zajmujący się współpracą z krajami arabskimi opowiada historię sprzed 21 lat: – W 1994 r. spotkałem się w Bonn z doradcą ds. zagranicznych kanclerza Kohla. Próbowałem go przekonać do włączenia się Niemiec do tzw. procesu z Barcelony, pomysłu współpracy z krajami Maghrebu. A ten mi mówi: „Co? Znowu Francuzi chcą wykorzystać niemieckie pieniądze na swoje dawne kolonie? Nigdy!". Takie rozumowanie pozostało w większości Europy do dziś – dodaje.

W czerwcu kanclerz Merkel niespodziewanie odkryła, że to, co się dzieje na przeciwległym brzegu Morza Śródziemnego, to jednak nie jest daleki, obcy świat. Właśnie wtedy ruszyła w kierunku Niemiec bezprecedensowa fala zdesperowanych uchodźców. Nagle rządzący w Berlinie odkryli, że globalizacja nie sprowadza się do możliwości sprzedaży samochodów na całym świecie i prowadzenia operacji finansowych w skali planety, ale ma też drugą stronę: łatwość przemieszczania się ludzi z krajów Trzeciego Świata, którzy chcą wreszcie żyć tak, jak to widzą na ekranach telewizorów i komputerów.

Przebudzenie niemieckich i szerzej zachodnich polityków jest brutalne. – U wrót Europy czeka 20 milionów uchodźców, osób, które zostały wyrzucone z własnych domów – ostrzegał w minionym tygodniu komisarz ds....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10255

Wydanie: 10255

Spis treści
Zamów abonament