Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

PiS nie jest prorosyjski

20 stycznia 2016 | Rzecz o polityce | Filip Memches
PiS ma szansę znormalizować relacje z Rosją
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
PiS ma szansę znormalizować relacje z Rosją
Filip Memches
autor zdjęcia: Magda Starowieyska
źródło: Fotorzepa
Filip Memches

Nieuczciwe praktyki przeciwników Prawa i Sprawiedliwości

Od jakiegoś czasu oponenci Prawa i Sprawiedliwości próbują dorobić tej partii gębę formacji prorosyjskiej. Możemy zatem się dowiedzieć, że Jarosław Kaczyński to nadwiślańskie wcielenie Władimira Putina, jego ugrupowanie zaś zamierza poluzować więzi łączące Polskę z państwami Unii Europejskiej i NATO – a w skrajnie pesymistycznych opowieściach nawet wyprowadzić z tych struktur – na rzecz zbliżenia z Moskwą.

To zakrawa na swoisty chichot historii, bo przecież jeszcze w roku 2010 straszono PiS jako partią rusofobiczną. Tymczasem Platforma Obywatelska, odkąd w roku 2007 przejęła ster rządów, postanowiła płynąć z unijnym prądem. Resetowała więc stosunki z Kremlem.

Kiedy Putin przybył do Polski na uroczystości 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej, został ugoszczony przez ówczesnego szefa MSZ Radosława Sikorskiego tekstem w „Gazecie Wyborczej". Autor wyrażał w nim entuzjastycznie przekonanie, że Rosja to państwo budujące liberalną demokrację.

Na tym tle, biorąc pod uwagę perspektywę rusofilów, PiS prezentował się bardzo źle, tak samo zresztą jak wywodzący się z tej partii prezydent Lech Kaczyński, który w wystąpieniu na Westerplatte, w obecności Putina, miał śmiałość wytykać Rosji – a działo się to po agresji na Gruzję w roku 2008 – imperialne podboje i sowiecką przeszłość.

Prztyczek dla PO

Nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10348

Wydanie: 10348

Spis treści
Zamów abonament