Plan przyspieszenia rozwoju
Płace Polaków mają być wyższe, a polskie firmy silniejsze – zakłada przyjęta przez rząd strategia. Problem w tym, że takich planów było już dużo.
Anna Cieślak-Wróblewska
– To jest zupełnie nowy model rozwoju gospodarczego Polski, oferujemy naprawdę przełomową rzecz – przekonywała premier Beata Szydło, prezentując „Plan na rzecz odpowiedzialnego rozwoju" po wtorkowym posiedzeniu rządu. – Jeżeli będzie sukces, to możemy za kilka lat mieć naprawdę bardzo dużą satysfakcję, że Polska jest w gronie czempionów rozwoju Europy i najlepszych gospodarek świata.
Plan zakłada, że uda się podnieść konkurencyjność polskich przedsiębiorstw wobec ich zagranicznych rywali, przestawić gospodarkę na nowe tory innowacyjności i osiągania przewag w wybranych sektorach (np. lotniczym, stoczniowym, szynowym czy farmaceutycznym) na globalnych rynkach.
Za 15 lat zarobki takie jak w UE?
Premier Szydło i autor planu wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki podkreślali we wtorek, że jego realizacja pomoże Polakom zbierać owoce wzrostu gospodarczego. – Chcemy, żeby każdy polski obywatel miał szansę korzystania z rozwoju, a nie tylko wybrane grupy, (...) dzięki temu pracownicy dostaną wyższe wynagrodzenia, polskie firmy z małych będą stawały się średnimi, a ze średnich dużymi, będą mogły konkurować z najlepszymi – mówiła Beata Szydło.
– Najwięcej ludzi w Polsce zarabia dwa tysiące kilkaset złotych, czyli za mało – wtórował Morawiecki. Dodał, że jego program zrównoważonego rozwoju doprowadzi do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta