Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wolna niedziela bez sensu

07 września 2016 | Rzecz o polityce

Państwo | Nie zakazujmy handlu

marek migalski

Wszystkie trzy argumenty, podnoszone przez związkowców za wprowadzeniem wolnych niedziel w handlu, są absurdalne i nieprawdziwe. Ich akceptacja byłaby faworyzowaniem jednej grupy zawodowej wobec innych, wtrącaniem się państwa w życie rodzinne dorosłych Polaków oraz uszczuplałaby (nieznacznie) budżet państwa, czyli – de facto – nas wszystkich.

Pierwszy i chyba najważniejszy argument „solidarnościowców" to dobro pracowników. Piotr Duda i jego koledzy przekonują, że pracownikom handlu należą się wolne niedziele, bo mają oni rodziny i powinni mieć zatem prawo do spędzania z nimi „dnia świętego".

To, oczywiście, prawda. Byłoby dobrze, gdybyśmy wszyscy mieli do tego prawo. Ale tak się jakoś dzieje, że setki tysięcy osób są go pozbawione i nie skarżą się specjalnie na to, rozumiejąc, że taka jest konieczność – a ściślej potrzeby innych obywateli. To osoby zatrudnione w tak zwanych służbach: w policji, straży pożarnej, służbie zdrowia, energetyce, gazownictwie, wojsku. Ale oprócz nich wolnych niedziel nie mają także kelnerki,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10542

Wydanie: 10542

Spis treści

Polska Grupa Zbrojeniowa

Zamów abonament