Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Czołgi przed pałacem prezydenckim

14 marca 1997 | Świat | JH JB

TIRANA

Tłum ograbił podstołecznekoszary i posterunki policji

Czołgi przed pałacem prezydenckim

W czwartek po godzinie 17 centrum Tirany opustoszało. Padły pierwsze strzały na głównym placu Skandenberga. Zamknięto wszystkie sklepy, kawiarnie oraz najstarszy w mieście meczet Ethem Beg. Trudno było stwierdzić, czy ktoś panuje nad miastem. Z ulic stolicy nagle zniknęły policja i wojsko. Późnym wieczorem przed siedzibą prezydenta pojawiły się czołgi. Najwyraźniej miały strzec budynku przed atakiem rebeliantów.

Odgłosy wystrzałów dochodziły bezustannie z przedmieść Tirany, gdzie splądrowano jednostkę wojskową i siedzibę specjalnych oddziałów policji. Karabiny, pistolety i skrzynie z amunicją wynosiły nawet dwunastoletnie dzieci. Chłopi z okolicznych wiosek ładowali kałasznikowy na grzbiety osłów i mułów. Żołnierze jak zwykle rozpierzchli się, nie zdradzając najmniejszego zamiaru bronienia koszar czy magazynów.

Kurz i zapach rakiji

Do interwencji doszło natomiast rano w siedzibie specjalnych oddziałów policji zajmujących się m. in. zwalczaniem handlu narkotykami i rozpędzaniem demonstracji. Zanim nadjechał furgon policji, ludzie zdążyli wynieść stamtąd prawie wszystko. Została część dokumentacji ipogięte gwoździe. Nad wszystkim unosił się kurz, pachniało rozlaną rakiją. -- Przyda...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Brak okładki

Wydanie: 1021

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament