Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak zrujnowano karierę niewygodnego prezesa

04 maja 2017 | Kraj | Izabela Kacprzak
Zarzuty wobec Marcina Idzika umorzono w marcu. Prokurator uznał, że były bezpodstawne.
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Rzeczpospolita
Zarzuty wobec Marcina Idzika umorzono w marcu. Prokurator uznał, że były bezpodstawne.

Byłego wiceministra obrony wrobiono w korupcję, której nie popełnił. Wykorzystano do tego podsłuchy CBA i prokuraturę.

izabela kacprzak

Po dwóch latach łódzka prokuratura wycofuje się z zarzutów korupcyjnych wobec Marcina Idzika, wiceministra obrony w czasach, gdy premierem był Donald Tusk, późniejszego szefa Polskiego Holdingu Obronnego (PHO) i EuRoPol Gazu. Prokuratura uznała, że nie popełnił przestępstwa, które mu zarzucono. Zebrane w śledztwie dowody potwierdzają, że od początku nie było podstaw, by postawić zarzuty. Dlaczego to zrobiono? – Według mnie miało to na celu wytworzenie sytuacji prowadzącej do zdyskredytowania mojej osoby i doprowadzenia do odwołania z zajmowanych stanowisk – mówi dziś Marcin Idzik.

Tajemnicza rozmowa

Zarzut „wręczenia obietnicy korzyści majątkowej" Prokuratura Apelacyjna w Łodzi postawiła Idzikowi 19 października 2015 r. Idzik miał ją „wręczyć" podczas rozmowy telefonicznej z łódzkim senatorem PO Maciejem Grubskim 15 marca 2013 r. Idzik był wtedy wiceprezesem państwowego Bumaru, a rząd PO–PSL przygotowywał się do konsolidacji polskiego przemysłu zbrojeniowego. W rozmowie, którą nagrało łódzkie CBA, w zamian za poparcie tego pomysłu miał zadeklarować, że Bumar może podpisać kontrakt z Fabryką Osi Napędowych z Radomska (FON). Senator Grubski był wtedy wiceprzewodniczącym senackiej Komisji Obrony Narodowej, a 19 marca miało się odbyć posiedzenie komisji w tej sprawie. Miano dyskutować o konsolidacji. Nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10740

Wydanie: 10740

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Rozmowy czwartkowe

Zamów abonament