Im większy, tym lepszy – jak Polacy kupują odbiorniki TV
Telewizory | Popyt na duże ekrany w Polsce rośnie. W 2017 r. wydamy na taki sprzęt ok. 6 mld zł MICHAŁ DUSZCZYK
Rynek telewizorów najlepsze lata ma już za sobą. Mogą świadczyć o tym dane firmy analitycznej IHS, która zbadała sektor produkcji płaskich ekranów. Chodzi o panele, wykorzystywane zarówno do produkcji smartfonów, laptopów, ale również monitorów czy właśnie odbiorników TV. Dane wskazują, że w 2017 r. sprzedanych na świecie zostanie 688 mln sztuk takich wyświetlaczy, czyli o 1 proc. więcej niż rok wcześniej. Motorem napędowym tej sprzedaży nie będą jednak telewizory, lecz tablety (10-proc. wzrost) i notebooki (4-proc. wzrost). W segmencie telewizorów IHS prognozuje jednak spadek. Ma on w br. sięgnąć 3 proc. To oznacza, że zapotrzebowanie na ekrany do produkcji tych urządzeń skurczy się do 257 mln sztuk.
Telewizor w każdym domu
Eksperci przekonują, że jest jednak zdecydowanie zbyt wcześnie, aby mówić o zbliżającym się końcu ery telewizorów. Panele telewizyjne wciąż pozostają główną grupą produktów wytwarzanych w fabrykach wyświetlaczy (dotyczy paneli liczących powyżej 9 cali przekątnej). Co więcej, jak podaje IHS, udziały telewizorów na rynku paneli – liczone pod względem powierzchni „tafli" odbieranej z fabryk – mają mocno rosnąć (to z kolei zasługa popularności coraz większych telewizorów).
Rynek TV w Polsce ma się całkiem dobrze, a nasycenie telewizorami jest stosunkowo wysokie....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta