Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie ma komu usiąść w koparce

13 października 2017 | Pierwsza strona
źródło: Rzeczpospolita

Na rynku brakuje już blisko 20 tys. pracowników budowlanych, a to tylko oficjalne dane. Czy to dużo? Z tyle osób mogłyby powstać prawie cztery firmy wielkości Budimeksu, który jest polskim liderem branży.

Mamy kłopoty wynikające nie z braku, a nadmiaru zleceń i niedostatecznej liczby rąk do pracy. To sprawia, że rosną koszty: według Jana Stylińskiego, prezesa Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa, płace w branży wzrosły w tym roku o 8-16 proc. Sytuację ratują nieco Ukraińcy, ale i ci mogą wkrótce ruszyć na Zachód. W przetargach drogowych oferty zaczynają już przekraczać kosztorysy inwestorów, zdarzają się też postępowania, którymi nikt się nie zainteresował. – Dostęp do wykwalifikowanej kadry jest utrudniony także z uwagi na liczbę realizowanych inwestycji – mówi Bartosz Kuźniar, prezes Lokum Deweloper. W budowie jest rekordowa liczba mieszkań – w 2017 r. może ich być 100 tys. Brak pracowników może zatrzymać inwestycyjny impert. –adw, ar, B7, komentarz A2

Wydanie: 10877

Wydanie: 10877

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Styl życia

Zamów abonament